21 wrzesień 2013, jak co roku wyruszamy do Częstochowy. Jest to dziewiąta parafialna pielgrzymka, której celem jest Jasnogórskie Wzgórze. W Częstochowie trzeba być nie raz czy dwa, cudowny obraz przyciąga jak magnez, a modlitwa przed wizerunkiem Matki Boskiej to zawsze niezapomniane przeżycie. Jest coś magicznego w tym obrazie i w tym miejscu, coś do czego zawsze tak chętnie wracamy.
Dla wielu prawie trzygodzinny pobyt w Częstochowie to mało, przecież tyle spraw chcemy powierzyć Maryi, chcemy się nasycić tą niezwykłą modlitewną atmosferą.
Ale od kilku już lat oprócz Częstochowy nawiedzamy inne ciekawe miejsca w diecezji częstochowskiej. Miejscowości te wyszukuje nam pracujący w tej diecezji Ks. Stanisław Krupiński. W tym roku zaprosił nas do Krzepic, gdzie obecnie sprawuje swoją posługę duszpasterską, zaproponował odwiedzenie sanktuarium w Dankowie, na zakończenie naszej wędrówki odwiedzimy Kłobuck.
Krzepice ,pierwsza wzmianka o tym urokliwym miasteczku pochodzi z 1356r. Z rąk króla Kazimierza Wielkiego Krzepice w 1357r. otrzymały prawa miejskie. Nadgraniczne położenie, szlak handlowy przebiegający przez miasto przyczyniły się do jego rozwoju.
Nad rzeką Liswartą Kazimierz Wielki zbudował gotycki zamek, który został zdobyty i zniszczony przez Szwedów podczas potopu. Odbudował go i ufortyfikował w latach 1657-71 starosta J. Michałowski. W następnych latach ulegał ruinie, przez Prusaków został rozebrany.
Celem naszego przyjazdu do Krzepic był kościół św. Jakuba Apostoła. Fundatorem gotyckiego kościoła był Kazimierz Wielki, potem przebudowano go w stylu renesansowym.
Od 1466r. kościół był we władaniu kanoników regularnych laterańskich, sprowadzonych do Krzepic przez starostę Hinczę z Rogowa.
W Krzepicach czekał na nas Ks. St. Krupiński, który opowiedział nam historię tego miejsca i pokazał najciekawsze zabytki. Zwiedzania rozpoczynamy od poświęconych w 2002r. dwuskrzydłowych drzwi prowadzących do świątyni. Na miedzianej blasze przedstawiono dzieje Krzepic i okolicy. Wchodzimy do wnętrza kościoła, przed nami dwukondygnacyjny ołtarz główny, w jego centrum obraz św. Jakuba Apostoła Starszego, nad nim obraz Matki Boskiej Pocieszenia. Na wschodniej stronie nawy ołtarz z obrazem Matki Boskiej Różańcowej, po lewej stronie łuku tęczowego ołtarz św. Anny. Obok siedzącej postaci św. Anny, Madonna z Dzieciątkiem na ręku. Późnobarokowy ołtarz Chrystusa Ukrzyżowanego znajduje się w kaplicy Męki Pańskiej. W centralnej części ołtarza XVII krucyfiks.
Ołtarz św. Józefa znajduje się w kaplicy Obywateli Krzepickich. Na północnej ścianie nawy głównej kościoła znajduje się barokowa ambona, będąca rzeźbiarskim zapisem życia Jezusa Chrystusa. W centrum belka tęczowa z drugiej połowy XVII w., na jej środku krzyż z pełnym bólu i cierpienia ciałem Chrystusa. W kościele znajdują się organy główne oraz barokowe organy nad oratorium. Dwa barokowo-rokokowe konfesjonały pochodzą z końca XVIII w.
Na wzmiankę zasługują pochodzące z 1480r. gotyckie portale, występujące też w innych kościołach na terenie Małopolski.
Podziękowaliśmy Ks. Stanisławowi za serdeczne przyjęcie i wyruszyliśmy do Dankowa, miejscowość nad Liswartą, na Wyżynie Wieluńskiej w powiecie kłobuckim.
Pierwsze wzmianki o tej miejscowości pochodzą z 1217r..Wtedy zawarto w Dankowie układ między rywalizującymi ze sobą :Leszkiem Białym, Henrykiem Brodatym oraz Władysławem Laskonogim. W źródłach pisanych znajdujemy informacje o synodzie prowincjonalnym. Od 1283r. Danków jest wymieniany jako miasto. Udokumentowane informacje o parafii św. Stanisława B.M. pochodzą z 1419r., ale przyjmuje się, że parafia istniała już w XIII w. Kościół uposażył właściciel Dankowa Jan Hincza w 1472r.
W drugiej połowie XVI w. właściciele Dankowa przeszli na kalwinizm, katolicy odzyskali kościół dopiero w 1641r. Okresem świetności dla Dankowa jest cały XVII w., w tym czasie ufortyfikowano zamek, który nie został zdobyty podczas najazdu szwedzkiego.
W 1650r. St. Warszycki ufundował nową murowaną świątynie p.w. Najświętszej Maryi Panny, świętych Stanisława B.M. i Antoniego Padewskiego. Fundator usytuował, istniejący do dziś kościół wewnątrz dawnych wałów obronnych. Największym skarbem świątyni jest słynący licznymi łaskami, pochodzący z XVII w. obraz Matki Bożej Dankowskiej. W dniu naszego pobytu obraz znajdował się w konserwacji. W barokowym ołtarzu głównym pochodzącym z drugiej połowy XVII w. wiszą zamiennie obrazy : Wskrzeszenie Piotrowiny i Obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Ks. Kanonik poprowadził pielgrzymią Drogę Krzyżową,, modląc się przy kamiennych stacjach usytuowanych na zamkowych wałach.
Ostatnim przystankiem naszego pielgrzymiego szlaku był Kłobuck, który prawa miejskie otrzymał prawdopodobnie już w 1244 r. Przez ówczesne miasto przebiegała droga handlowa łącząca Małopolskę i Wielkopolskę. Według Jana Długosza kamienny kościół pod wezwaniem św. Marcina i Małgorzaty został zbudowany w 1144 r. przez Piotra Dunina. Parafia liczyła około 800 km2 i była jedną z największych w Polsce w tym okresie.
Najstarsza romańska część kłobuckiego kościoła, to obecna nawa główna. Prezbiterium i zakrystie dobudowano z inicjatywy Jana Długosza. Marszałek Wielki Koronny Mikołaj Wolski przebudował kościół w stylu barokowym. W latach 1434-1448 r. proboszczem kłobuckiej parafii był Jan Długosz. Dzięki jego staraniom sprowadzono do Kłobucka w 1476r. zakonników konwentu Kanoników Regularnych Laterańskich. Od tego czasu do 1810r. prepozyt klasztoru był jednocześnie proboszczem parafii.
Kłobucka świątynia kryje wspaniałe skarby, gromadzone na przestrzeni wieków; chrzcielnice z kamienia wapiennego z 1492r., organy z 1763r., monstrancję gotycką z 1626r., świecznik z XVII w. z głową jelenia, pozłacany kielich z XIV w. z herbem Jana Długosza, stalle rokokowe po obu stronach prezbiterium z końca XVIII w., ornat gotycki z pierwszej połowy XV w. ufundowany przez Jana Długosza, oraz późnobarokową ambonę w kształcie łodzi św. Piotra. Jednak najcenniejszy jest obraz Matki Boskiej Kłobuckiej Niepokalanej Ucieczki Grzeszników. Był w Kłobucku już za czasów Jana Długosza. Namalowany jest na desce, pochodzi z tej samej szkoły co obrazy w Piekarach Śląskich, Opolu w czeskiej Pradze. Słynie wieloma łaskami i przez wieki otoczony jest ogromnym kultem wiernych.
Warto było przyjechać do Krzepic, Dankowa i Kłobucka, do miejsc kultu maryjnego, gdzie żywe są związki z Janem Długoszem, z którym także nasza parafia jest związana.
Był niezwykłą osobowością, historiografem, dyplomatą, wychowawcą synów królewskich.
Pochodził z zasłużonego dla Ojczyzny rodu. Brat ojca, Bartłomiej był kapelanem króla i to on sprawował mszę świętą przed bitwą pod Grunwaldem. Ojciec dziejopisarza za waleczną postawę w tejże bitwie i wzięcie do niewoli dwóch rycerzy krzyżackich ,został przez króla nagrodzony urzędem burgrabiego na zamku w Brzeźnicy, gdzie w 1415r. przyszedł na świat przyszły historyk Polski. Bartłomiej Długosz po zwycięstwie pod Grunwaldem otrzymał probostwo kłobuckie, wówczas najbogatsze w całej Polsce. Wuj zrzekł się tej godności na rzecz młodego bratanka. Jan Długosz całe życie żywo interesował się Kłobuckiem.
Kończymy naszą pielgrzymkę, odwiedziliśmy miejsca związane z historią naszej Ojczyzny, myślami jesteśmy już w naszej wiekowej, historycznej, pięknej związanej z Janem Długoszem, a także z innymi wspaniałymi osobistościami świątyni. Mam na myśli związki naszej parafii z Osobą bł. a już niedługo świętego Jana Pawła II. Żyją jeszcze parafianie którzy pamiętają pobyty młodego Karola Wojtyły w Raciborowicach.
W przyszłym roku mamy w planie jubileuszową, dziesiątą parafialną pielgrzymkę do Częstochowy, może przygotujemy jakąś atrakcyjną niespodziankę…?
Dziękuje Ks. Kanonikowi za modlitwę i opiekę duchową nad pielgrzymami, Panu Tadeuszowi za bezpieczną i spokojną jazdę, do zobaczenia na pielgrzymim szlaku.
Opracowała: Krystyna Zbroja